Jestem 18-letnim uczniem technikum i kieruję to do nieletniej i pełnoletniej populacji tej ziemi. Ludzie, zrozumcie, że nie możecie śmiać się z kogoś, kto nie chce pić alkoholu, a woli np. zimne pepsi...
To, że odmawiam wódki, to nie dlatego, że Was nie szanuję, czy też jestem mięczakiem. Ja nie piję alkoholu i mam do tego prawo. Nie bronię Wam pić w moim towarzystwie piwa czy innych drinków, ale nie śmiejcie się ze mnie dlatego, że takie coś wybrałem...
Uszanujcie mój wybór. W kraju alkoholików i "ze mną się nie napijesz" bardzo ciężko jest mieć swoje zdanie.