Znazlałam w sypialni różowe, koronkowe stringi, a ja nie noszę takiej bielizny. Zszokowana zaczęłam dopytywać chłopaka, co to ma znaczyć, że ma mi się natychmiast przyznać.
I chyba bym wolała zdradę niż informację, że to on lubi się przebierać w takie ciuszki, a potem odpala kamerki online i zarabia pokazując się innym o podobnych UPODOBANIACH.
Na serio. Wolałabym zdradę.