Kupiłam ostatnio dwa małe kaktusy do pokoju. Gdy wróciłam do domu zobaczyłam, że są jakieś takie przyschnięte więc je trochę podlałam.
Dwa dni później wracam z pracy i widzę, że kompletnie nie odżyły. Sprawdzam więc, czy maja suchą ziemię, macam, diagnozuję.
Okazało się, że są sztuczne.