Moja wyjątkowość polega na tym, że wcale nie musisz mnie lubić.
Nie uznaję żadnych wartości, całe moje życie to nihilizm, cynizm, sarkazm.
Tak, tylko my mówimy o internecie, w szczególności na wyznajemy, gdzie pół użytkowników jest w granicy 15 roku życia..
To tak jakby pójść do burdelu i oczekiwać dziewicy ;)
Skoro "w internecie" nie ma normalnych ludzi to znaczy, że wprost przyznajesz się do tego, że jesteś psychiczny? W końcu też tu jesteś. :)
Nie wiem kogo można spotkać w burdelach, zaufam Ci na słowo iż żadnej dziewicy, będąc tam, nie uświadczyłeś. :>